Czy Polska może zignorować orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE?
Wicepremier Jarosław Gowin twierdzi, że Sąd Najwyższy bezprawnie zawiesił stosowanie ustawy o sobie, a "usankcjonowanie" tej decyzji przez Trybunał Sprawiedliwości UE zostałoby "zignorowane" przez polski rząd. Ale SN postąpił zgodnie z unijnymi regułami, zaś doraźnym efektem "zignorowania" Trybunału mogą być kary finansowe.
http://wyborcza.pl/7,75248,23832324,czy-polska-moze-zignorowac-orzeczenie-trybunalu-sprawiedliwosci.htmlhttp://wyborcza.pl/7,75248,23832324,czy-polska-moze-zignorowac-orzeczenie-trybunalu-sprawiedliwosci.html
Wicepremier Jarosław Gowin twierdzi, że Sąd Najwyższy bezprawnie zawiesił stosowanie ustawy o sobie, a "usankcjonowanie" tej decyzji przez Trybunał Sprawiedliwości UE zostałoby "zignorowane" przez polski rząd. Ale SN postąpił zgodnie z unijnymi regułami, zaś doraźnym efektem "zignorowania" Trybunału mogą być kary finansowe.
http://wyborcza.pl/7,75248,23832324,czy-polska-moze-zignorowac-orzeczenie-trybunalu-sprawiedliwosci.htmlhttp://wyborcza.pl/7,75248,23832324,czy-polska-moze-zignorowac-orzeczenie-trybunalu-sprawiedliwosci.html
Komentarze
Prześlij komentarz